Święta Bożego Narodzenia to czas, który we wszelkich mediach prezentowany jest jako beztroski, spędzony w sielskim nastroju, z najbliższą rodziną i przyjaciółmi. Niestety, coraz więcej osób na samą myśl o świętach, niezdrowej atmosferze i tych samych niezręcznych pytaniach, które co roku padają przy wigilijnym stole dostaje mdłości, nie ma ochoty na spotkania z rodziną i marzy o wyjeździe w zaciszne miejsce. Wiele osób zmuszonych do tradycyjnego spędzania świąt zupełnie nie wie jak sobie poradzić podczas przesłuchania przez kolejną ciocię czy babcię, która w swoim mniemaniu jest troskliwa i chce dla nas jak najlepiej.
• Pytania o partnera/żonę/męża/ślub
Pamiętaj o asertywności, w tym celu możesz wykorzystać technikę stopniowania, polegającą na następujących krokach.
- Najpierw uprzejmie informujemy osobę pytającą, że nie chcemy rozmawiać na ten temat.
- Jeśli to nie poskutkuje, tak samo uprzejmie sygnalizujemy, że przy kolejnym takim pytaniu odejdziemy od stół/opuścimy spotkanie, bo nie jest to dla nas komfortowe.
- Gdy ktoś nadal kontynuuje odchodzimy, robimy to bez obrażania się, konsekwentnie, ale uprzejmie.
- Inne odpowiedzi jakie możesz wykorzystać:
- Rozumiem, że bardzo cię ciekawi kiedy wyjdę za mąż, ale nie jest to miejsce ani czas na rozmowę o tym.
- Kiedy po raz kolejny pytasz mnie o moje sprawy prywatne czuję dyskomfort. Jeśli będę chciała o tym porozmawiać to to zrobię.
- Czuje się skrępowany kiedy omawiacie moje prywatne sprawy.

• Pytania o plany rozrodcze/kolejne dziecko
W dzisiejszych czasach z różnych powodów (ekologicznych, ekonomicznych, zawodowych) coraz mniej osób decyduje się na posiadanie dzieci. A także decyduje się na pierwsze dziecko zdecydowanie później niż miało to miejsce 30-40 lat temu. Często spotyka się to z niezrozumieniem, czy wręcz krytyką ze strony starszych członków rodziny.
Bardzo bolesnym problemem jest również niepłodność, z którą boryka się nawet 20% par w wieku rozrodczym. Z uwagi na niechęć do opowiadania o problemach zdrowotnych, niepowodzeniach związanych z zajściem w ciąże czy wielokrotnych stratach ciąży, dla wielu par rozważania o powiększeniu rodziny są najtrudniejszym możliwym tematem do rozmowy.

- Jeżeli jesteś w podobnej sytuacji możesz wykorzystać podane przykłady odpowiedzi:
- Dziękujemy za Twoją troskę. Jest to dla nas trudny temat, nie chcemy teraz o tym rozmawiać, może powiedz, co u Ciebie? Nie mam potrzeby teraz o tym rozmawiać.
- Czuję się skrępowany tym pytaniem.
- Chciałabym miło i spokojnie spędzić z Wami czas. Kiedy słyszę te pytania czuje się niezręcznie.
• Pytania o dietę/sposób odżywiania/namawianie do zjedzenia większej porcji posiłku
Nie da się ukryć, że coraz więcej osób cierpi na przewlekłe dolegliwości z powodu chorób dietozależnych. Zwiększa się również zainteresowanie zdrowym stylem życia i racjonalnym odżywianiem. Wymienione zjawiska prowadzą do modyfikacji codziennej diety, a stan zdrowia często wymaga konkretnych restrykcji żywieniowych. Należy dodać,
że towarzyszący nam stres i wszechobecna presja sukcesu czy wyglądu może wpływać na nas sposób odżywiania. Może nawet powodować zaburzenia odżywiania. Dla osób zmagających się z jakimkolwiek dietozależnym problemem zdrowotnym świąteczne zaglądanie w talerz jest dodatkowym źródłem stresu.
Niezależnie od powodu, dla którego jemy mniej/więcej/inaczej niż nasi najbliżsi uważają za stosowne mamy prawo odmówić kolejnej porcji posiłku. Warto pamiętać, że zmuszanie do jedzenia, zarówno osób dorosłych jak i dzieci jest rodzajem przemocy, przed którym możemy i powinniśmy się bronić.
Zobacz również: Czy słodycze to dobry pomysł na świąteczny prezent?
- Jak skutecznie odpowiadać na takie pytania?
- Ciociu, dziękuję za propozycję, ale nie zjem więcej sernika. Muszę jednak przyznać, że Twoje wypieki są przepyszne, doceniam pracę jaką w nie wkładasz.
- Z pewnością te danie jest pyszne, ale jeśli zjem coś jeszcze, będę czuć się niekomfortowo.
Poznaj kilka metod, jakie mogą stanowić praktykę wdzięczności, która prowadzi do poprawy twojego samopoczucia i twoich bliskich.
Pamiętaj że jeśli będziesz deklarować, że unikasz słodyczy, a chwilę później dasz się skusić babci na kolejny kawałek ciasta. Rodzina może uznać, że Twoje postanowienia są do złamania i nie są zbyt wiążące. Także w przyszłości będą nawiać Cię na odstępstwa od diety.
Nie należy też uciekać się do kłamstwa (“Nie mogę zjeść karpia, bo mam alergię na ryby”) czy oceniania nawyków żywieniowych innych osób (“Jak możesz jeść te tłuste pierogi”!). Uprzejmie, ale w sposób stanowczy i konsekwentny sygnalizuj swoje potrzeby i przekonania.
Autorką artykułu jest psycholog Edyta Jędrzejewska.