Gdy zaczyna dokuczać nam ból pleców, jednym z pierwszych pomysłów jak sobie z nim
poradzić jest wybranie się na masaż. Wyobrażamy sobie, że położymy się na brzuchu, fizjoterapeuta
lub masażysta pomasuje nasze plecy przez pól godziny, my w tym czasie odpoczniemy a nasz ból
zniknie.
To prawda, że masaż może być skuteczną metodą zmniejszenia bólu, wpływa na zmniejszenie
pobudliwości układu nerwowego, czy zwiększenie ruchomości stawów, ale przygotuj się, że gdy
zapiszesz się na masaż powięziowy nasza wizyta będzie wyglądać inaczej niż w powyższym opisie.
Spotkanie zaczniemy od szczegółowego wywiadu. Chcę wiedzieć, jakie dolegliwości Ci
dokuczają, co wpływa na ich nasilenie, a co je zmniejsza. Ważne jest dla mnie, czy nie miałeś w
przeszłości żadnych urazów, operacji (może zapomniałeś, że miałeś usuwany wyrostek 10 lat temu?),
na coś chorujesz i czy nie towarzyszą Ci inne dolegliwości np. ze strony układu trawiennego. Chętnie
się dowiem, jaki prowadzisz tryb życia, czy uprawiasz sport.
Po naszej rozmowie będę mieć pierwsze wnioski. Być może spędzasz znaczną część dnia w
pozycji siedzącej i by zmniejszyć ból pleców potrzebne jest rozluźnienie zginaczy stawu biodrowego?
Może blizna w okolicy brzucha wpłynęła na pojawienie się dolegliwości?
Następnie będę chciała przeanalizować Twoją postawę. To da mi informację, które struktury
w Twoim ciele są zbyt napięte, a jakie mogą być osłabione. Badanie uzupełnię o protokół palpacyjny:
w pozycji leżenia na plecach wykonam szereg ruchów, by ocenić elastyczność tkanek i znaleźć
problematyczne obszary w ciele.
Uff. Możemy przejść do masażu. Cała nasza rozmowa i badanie miały na celu znalezienie
przyczynę bólu i zlokalizowanie problematycznych obszarów w ciele. Na ból miejsca, które zgłaszasz
mogą wpływać różne struktury, również oddalone od niego. Nazywa się to tensegracja, czyli
przenoszenie napięć. Wynika to z faktu, że nasze mięśnie otoczone są powięzią, włóknistą strukturą,
która otacza mięśnie, kości, narządy. Powięź jest ciągłą tkanką, nadaje ciału strukturę i tworzy
łańcuchy mięśniowo-powięziowe. Dlatego by pozbyć się dolegliwości bólowych nie wystarczy
pracować miejscowo. Niech nie zaskoczy Cię więc że:
- Wizyta w gabinecie to nie tylko sam masaż, ale również poprzedzająca go część
- diagnostyczna.
- Będziemy opracowywać nie tylko bolące miejsce, ale również struktury od niego oddalone.
- Część z nich może okazać się tkliwa.
- Masaż odbywać się będzie w różnych pozycjach, m.in leżeniu na plecach, boku, brzuchu, tak
- bym miała dobry dostęp do tkanek, które potrzebują opracowania i by pozycja sprzyjała
- rozluźnieniu tkanek.
- Powięź do rozluźnienia potrzebuje czasu – w trakcie terapii ruchy są nieśpieszne.
- W trakcie masażu będziesz czasem proszony o wykonanie jakiegoś ruchu, by ułatwić
- rozluźnienie opracowywanych tkanek.
- Po masażu możesz odczuwać rozluźnienie i zmniejszenie dolegliwości bólowych, ale również
- zmęczenie lub tkliwość. Taki masaż to dużo bodźców dla układu nerwowego, które muszą
- mieć odpowiednią ilość czasu by odpowiednio zareagować.
Mam nadzieję, że zaciekawiłam Cię tym rodzajem masażu i wkrótce przekonasz się o jego skuteczności.